Pamela Szczepek, finalistka zeszłorocznej edycji programu "Projekt Lady", wkrótce po zakończeniu emisji zaszła w ciążę. Uczestniczka nie zwyciężyła programu, należała jednak do grona tych bardziej "stonowanych" i "grzecznych" dziewcząt w programie.
Szczepek jest mamą prawie rocznego Szymona, którego zdjęciami chętni chwali się na swoich profilach społecznościowych. Ostatnio opublikowała ich wspólne "selfie" na Instagramie.
Szymonek chory. Jednak zawsze najlepiej jest u mamy - napisała.
Fani zauważyli niesamowite podobieństwo między dzieckiem, a matką.
Jak dwie krople wody - pisali.
Czy z powodu choroby syna Pameli zabrakło na finale drugiej edycji "Projektu Lady"? Okazuje się, że nie. Finałowy odcinek programu był kręcony pół roku temu, kiedy Szymon miał 3 miesiące.
Z okazji zakończenia sezonu, Szczepek opublikowała wpis, w którym dziękuje mentorkom za możliwość wzięcia udziału w programie. To dzięki niemu stanęła na nogi.
Pytacie mnie dlaczego nie było mnie na finale 2 edycji Projektu Lady. Nie mogłam zostawić swojego synka który miał 3 miesiące. Oglądając dzisiejszy odcinek, przypomniały mi się te wszystkie emocje, które miałam tamtego dnia. Stres, strach, szczęście, wzruszenie. Oglądałam cały odcinek, przeżywając to wszystko na nowo. @projektlady.tvn.pl zmienił moje życie. Mogę śmiało powiedzieć, że przygotował mnie, abym sama stanęła na nogi i poszła w świat, świadoma swoich wyborów. Gratuluję wszystkim dziewczynom, bo każda z nich wygrała.
Fani życzyli szybkiego powrotu do zdrowia dla malucha. Miejmy nadzieję, że uda mu się skorzystać z ostatnich, gorących dni wakacji.
SW
