Miss Universe wybrana! Tytuł ten trafił do 24-letniej studentki stomatologii z Lille, Iris Mittenaere. Francuzka nie kryła zaskoczenia i po usłyszeniu werdyktu nie mogła opanować łez wzruszenia. To pierwszy raz od 1990 roku, gdy korona powędrowała do Europejki. Wcześniej konkurs był zdominowany przez kandydatki Ameryki Południowej.
Iris Mittenaere doskonale prezentowała się na scenie, zwłaszcza w kolorowym bikini. Modelka może pochwalić się bardzo zgrabną sylwetką: ma niebotycznie długie nogi, kobiece kształty i szczupłą talię. Nic więc dziwnego, że chętnie też eksponuje to na swoim Instagramie.
Jak poszło Polce, Izabelli Krzan? Niestety, nie dostała się nawet do finałowej trzynastki, a przez wielu typowana była na jedną z faworytek konkursu.
Finał odbył się w Manili na Filipinach. W roli prowadzącego zobaczyliśmy Steva Harveya, który w tym roku nie pomylił się i już za pierwszym razem ogłosił prawidłowy werdykt. W konkursie rywalizowało 86 dziewczyn z całego świata. Pierwszą wicemiss została Miss Haiti, 25-letnia Raquel Pelissier, natomiast tytuł drugiej wicemiss trafił do Miss Kolumbii, 23-letniej Andrei Tovar.
Gratulujemy!
AW