Rio 2016. He Zi najpierw zdobyła dla Chin srebro, a potem... została POPROSZONA O RĘKĘ. "Wzruszający moment"

Rio 2016. Tegoroczne Igrzyska Olimpijskie nie przestają zaskakiwać. Okazuje się, że to nie tylko święto sportu, ale także... miłości!

Olimpiada w Rio de Janeiro przejdzie do historii nie tylko z powodu spektakularnych wpadek organizatorów i bolesnych kontuzji sportowców. Okazuje się bowiem, że na Igrzyskach równie mocno, co sport, rządzi też... miłość.

Przykład? Zaskakujące oświadczyny, do jakich doszło w czasie ceremonii wręczenia medali za skoki do wody z trampoliny o wysokości 3 metrów. Zdobywczyni srebra, Chinka He Zi, zyskała nie tylko medal, ale również pierścionek zaręczynowy!

ZOBACZ ZDJĘCIA >>

Do sportsmenki w trakcie uroczystości podbiegł bowiem jej partner, również występujący na Olimpiadzie. Qin Kai wykorzystał zamieszanie i zdecydował się właśnie wtedy poprosić swoją ukochaną o rękę!

Nagranie z romantycznej chwili szybko stało się hitem internetu. Zaskoczona sportsmenka oczywiście przyjęła oświadczyny, nie kryjąc swojego wzruszenia.

Życzymy narzeczonym dużo szczęścia, nie tylko w sporcie!

IN

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.