Nie żyje Aimee Spencer, znana widzom z programu "Geordie Shore. Ekipa z Newcastle", który jest brytyskim odpowiednikiem "Ekipy z Warszawy". Podczas imprezy, która miała miejsce 10 lipca, 27-latka wypadła z okna mieszkania, znajdującego się na pierwszym piętrze. Jak podają media, na miejscu nie brakowało narkotyków i alkoholu. Dziewczyna została przewieziona do szpitala w ciężkim stanie, jednak po tygodniu zmarła.
Brytyjska policja aresztowała dwie osoby zamieszane w sprawę: 28-letniego mężczyznę, którego podejrzewa się o wypchnięcie Spencer przez okno oraz jego rówieśniczkę, która prawdopodobnie odpowiedzialna była za dostarczenie substancji odurzających.
Kontrowersyjną gwiazdę na Twitterze pożegnała siostra.
Nie mogę uwierzyć, że moja siostra nas opuściła. Dzielnie walczyła, będę ją kochać na zawsze - napisała Daria Spencer.
Specjalne oświadczenie wydała też cała rodzina.
Jej spuścizną niech pozostaną wspomnienia w głowach rodziny i przyjaciół, którzy mieli szczęście dzielić z nią entuzjazm i radość życia, oraz lojalność, którą im okazywała. Cała rodzina dziękuje za sympatię i kondolencje, które przynoszą pocieszenie w tych ciężkich czasach - czytamy na "Daily Mail".
Aimee Spencer, znana także jako Carla Mai, była bardzo kontrowersyjną postacią. Od 2010 roku związana była z branżą pornograficzną, natomiast na co dzień pracowała jako szef kuchni.
MK
