Alicja Bachleda-Curuś to jedna z tych polskich gwiazd, których życie uczuciowe szczególnie interesuje dziennikarzy tabloidów i portali plotkarskich. Odkąd jednak aktorka rozstała się z Colinem Farrellem, dużo bardziej chroni swoją prywatność i rzadko wypowiada się na ten temat.
Okazuje się jednak, że w życiu Bachledy-Curuś zaszły ostatnio duże zmiany. W rozmowie z "Twoim Imperium" gwiazda przyznała bowiem, że... coraz częściej myśli o wyjściu za mąż, choć jeszcze niedawno w ogóle nie brała tego pod uwagę.
Kiedyś nie wyobrażałam sobie siebie na ślubnym kobiercu, nie marzyłam o białej sukni ani nie zastanawiałam się, gdzie jest mój książę na białym koniu. Ale dzisiaj dopuszczam taką myśl. Gdybym spotkała kogoś, kto sprawi, że zacznę marzyć o stanięciu z nim przed ołtarzem, to zapewne tak się stanie - wyznała Alicja Bachleda-Curuś .
Myślicie, że po takiej deklaracji do gwiazdy ustawi się kolejka chętnych do sprawdzenia się w roli tego jedynego?