Doda do Agnieszki Szulim: "Honoru nie uda Ci się kupić!". Artystka MOCNO komentuje wyrok sądu

Doda na Facebooku opublikowała szczery wpis, w którym skomentowała wyrok w sprawie pobicia Agnieszki Szulim. Artystka wspomina sytuację sprzed dwóch lat, kiedy w programie "Na językach" został emitowany materiał kompromitujący rodzinę Rabczewskich.

Doda została skazana za pobicie dziennikarki  Agnieszki Szulim podczas gali Niegrzeczni 2014. Sprawa ciągnęła się dwa lata. Sąd wymierzył jej karę 6 miesięcy prac społecznych - będzie musiała pracować 40 godzin w miesiącu. Chociaż Doda opublikowała oficjalne oświadczenie komentujące wyrok, to i tak  zamieściła dodatkowy wpis. Tym razem zdecydowanie bardziej osobisty.

Wokalistka chciała złożyć życzenia fanom, a jednocześnie odniosła się do świąt Bożego Narodzenia sprzed dwóch lat. W tamtym okresie, w programie "Na językach", zostały wyemitowane odcinki z reportażami na temat jej rodziny. Rodzice Dody  wygrali sprawę w sądzie za "naruszenie dóbr osobistych". Artystka do dziś może zapomnieć przykrego doświadczenia i krzywd jakie Szulim jej wyrządziła.

2 lata temu Święta Bożego Narodzenia moja mama spędziła zapłakana, oglądając kolejny odcinek programu Szulim (Badziak?), która nie wiadomo z jakich powodów postanowiła mścić się na mnie kosztem moich rodziców. Mimo moich próśb, listu do telewizji, realizowała - odcinek po odcinku - publiczny lincz na niewinnych starszych ludziach... Ale to już za nami. Rodzice wygrali z nią sprawę w sądzie (a właśnie - kiedy te przeprosiny na wizji?) Te święta będą spokojne. Na szczęście spędzone w komplecie, gdyż tata przeszedł ciężką operację biodra w tym tygodniu - bez komplikacji. Zasiadamy zatem przy świątecznym stole razem. Zasiadam z rożnymi przemyśleniami, ale też z klarowną hierarchią wartości i ogromną satysfakcją. Rzadko się uzewnętrzniam tutaj... Ale naszła mnie ochota podzielenia się z Wami tym, co czuję przy okazji życzeń, które pragnę Wam złożyć prosto z serca... Zatem Życzę Wam kochani, żebyście mieli dużo odwagi i siły, by bronić tego co w życiu najważniejsze - rodziny. Czasami będzie ciężko: kariera, praca, opinia publiczna. Jednak to nic - największe bogactwo to rodzina. Trzeba go strzec za wszelka cenę - wyznała Doda.

Doda, Agnieszka SzulimDoda, Agnieszka Szulim WBF/Kapif WBF/Kapif

W dalszej części wypowiedzi, Doda skomentowała wyrok sądu w sprawie pobicia Szulim. Po jej słowach można się domyślić, że nie da za wygraną. I chociaż docelowo miała złożyć życzenia fanom, to i tak "wbiła szpilę" dziennikarce.

Jeżeli jakimś cudem wyrok (bez obdukcji, z przerobionymi zdjęciami z telefonu) się uprawomocni - 6 miesięcy prac społecznych to cena, którą z przyjemnością zapłacę za spokój mojej rodziny. Chętnie pomogę przy okazji innym ludziom. Życzę sobie i wszystkim, żeby taki wybór był jedynym etycznie oczywistym. Wierzę, że nadejdą takie czasy, kiedy dziennikarka propagująca śmianie się z tragedii rodzinnych i zdrowotnych na wizji spotka się z publiczna dezaprobatą i krytyką. Wierzę, że kolejne pokolenia nie będą się na niej wzorować. W innym wypadku do czego wtedy by doszło? Są bowiem jakieś sfery, które powinno się uszanować ponad wszystko. Niech ten świąteczny czas upłynie Wam w cudownym nastroju, w rodzinnym gronie. Doceniajcie każdą chwilę z najbliższymi. Obowiązkiem swojego rodzica jest wyposażyć swoje dzieci w korzenie i skrzydła. Obowiązkiem dziecka jest lecieć jak orzeł na ich ratunek i trwać przy nich jak dąb, kiedy ziemia się osuwa. Agnieszko, podobno niedługo będziesz mogła kupić wszystko. Może i sprawiedliwość tak, ale honoru nigdy nie uda się kupić. Życzę Ci, żebyś nigdy nie musiała oglądać łez swojej mamy. Wesołych świąt dla wszystkich! - napisała na Facebooku.

Możemy się tylko domyślać, że konflikt Dody i Agnieszki Szulim przybierze tylko na sile. Szulim jeszcze nie skomentowała wpisu Dody, ale możemy domyślać się, że uczyni to wkrótce.

Zobacz wideo
Zobacz wideo

KS

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.