"Tomasz Lis na żywo" to program, który Tomasz Lis prowadził od 8. lat. Właśnie wygasł jego kontrakt z TVP, a zarząd zdecydował, że nie będzie go przedłużał. W poniedziałek obejrzeliśmy ostatni, zatem historyczny odcinek programu. Gośćmi byli byli prezydenci Bronisław Komorowski i Lech Wałęsa oraz byli przemierzy Marek Belka i Włodzimierz Cimoszewicz.
Było prawie niemożliwe, żeby w taki wieczór i z takim doborem gości pojawił się temat prywatny. A jednak.
O ile wybory są wielkim świętem demokracji, to kampania wyborcza jest trochę jak wieczór kawalerski, po którym tylko kac zostaje - powiedział w pewnym momencie Marek Belka.
Były premier za to porównanie został nagrodzony oklaskami publiczności.
Myślałem, że po wieczorze kawalerskim zostaje głównie entuzjazm ze związku, który się za chwilę zacznie - Tomasz Lis próbował pociągnąć dygresję.
Odpowiedź Marka Belki była szybka.
Pan pamięta swój wieczór kawalerski?
Nie - równie szybko odpowiedział Tomasz Lis, a publiczność śmiechem i oklaskami nagrodziła tę niezwykłą wymianę zdań.
Kurtyna.
Tomasz Lis kawalerem przestał być w 1994 roku, bo wtedy właśnie jego żoną została Kinga Rusin. Była z nią do roku 2006. Rok później dziennikarz wziął ślub z Hanną Smoktunowicz (teraz Lis), z którą związany jest do dzisiaj. I w sumie nie wiadomo, przed którym ślubem wieczór kawalerski miał na myśli.
JZ