Usta Kylie Jenner nagle "urosły" . 17-letnia wówczas celebrytka przez długie miesiące utrzymywała, że jest to zasługa odpowiedniego makijażu (w grę miało wchodzić "wyjeżdżanie" konturówką poza linię ust) oraz specjalna pompka. Fanki Kardashianek na całym świecie oszalały, a internet opanowało "Kylie Jenner lips challenge" - efekty czasem były wręcz opłakane . Gdy dziewczyna w końcu przyznała, że powiększyła usta kwasem , wszyscy byli pewni, że namówiła ją do tego matka. Kris Jenner pierwszy raz skomentowała te doniesienia. Zaskakujące jest nie tyle zaprzeczenie, że jest za to odpowiedzialna, ale wręcz nazwanie tego po prostu "błędem".
W czasach mojej młodości takie rzeczy nie istniały. Pierwszy raz zrobiłam coś przy twarzy, gdy byłam około pięćdziesiątki. Więc zadaję sobie pytanie: "Po co? Dlaczego to zrobiła?". Naprawdę się wkurzyłam. Ale było już po wszystkim, więc musiałam odpuścić - mówiła w wywiadzie z Accesshollywood.com.
Więc nie powiedziała ci, że zamierza to zrobić? - zapytał dziennikarz.
Zrobiła to bez mojej wiedzy i uwierz mi, nie popieram tego. Ale mleko się wylało, a ona jest moim dzieckiem. Kocham ją. Wszyscy popełniamy błędy.
Wierzycie w jej tłumaczenie? My nie do końca, bo cały czas w pamięci mamy sceny z "Keeping up with the Kardashians", gdy towarzyszyła Kim w sesji dla "Playboya", do której sama ją namówiła. No, ale dobra, niech jej będzie.
aga
