Oczekiwanie na kolejnego książęcego potomka Kate i William uprzyjemnili czekającym, wysyłając w prezencie śniadanie. Kawa i pudełka z wypiekami zostały entuzjastycznie przyjęte. Zawartość ze słodkimi bułkami szybko rozeszła się wśród zebranych. Uwagę wielu osób, także kilku zagranicznych portali, zwróciły różowe wstążki, którymi owinięte były pudełka.
Początkowo sądzono, że może to być żartobliwa wskazówka ze strony Kate i Williama odnośnie płci ich dziecka. Wyjaśnienie jest prozaiczne. Akurat takich wstążek używa cukiernia, z której pochodziły wypieki - czytamy w "Daily Telegraph".
Według rzecznika pałacu Kensington, gdzie obecnie przebywa Kate, śniadanie miało być ukłonem w stronę Brytyjczyków spragnionych wieści o drugim royal baby. Tymczasem czekająca na narodziny dziecka księżna Kate uzupełniała niedawno wyposażenie domu .
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem