Dzisiaj wszyscy krzyczymy: Trybson , sto lat! Jednak pierwszą osobą, która największej gwieździe "Warsaw Shore" złożyła życzenia, była jego ukochana, Eliza . W pakiecie dostał też śniadanie z wymalowanym na talerzu sercem i wyszukany w kształcie tort ze stosownym napisem: "Dla mojego mistrza". "Mistrz" niespodzianką pochwalił się na Facebooku.
Taka oto niespodzianka z rana od moich księżniczek: Elizy i Victorii. Cheat meal czas zacząć. Mam najcudowniejsze dziewczyny pod słońcem. Dziękuję! KOCHAM! - napisał przy zdjęciach sugerując, że wój wydatny udział w przygotowaniu niespodzianki miała również ich niespełna 4-miesięczna córka.
<< TRYBSON ŚWIĘTUJE URODZINY >>
Sądząc po komentarzach, sprawiona Trybsonowi przez Elizę niespodzianka zaimponowała internautom. W ich wpisach można wręcz doszukać się pewnej subtelnej nuty zazdrości.
Ale Ty go kochasz! Pozdrowienia dla was! Stówka, Trybsiak!
Tort zaj*bisty.
Ojejku, jak się postarałaś, Elizka! Super!
Elizka, ale on ma z tobą dobrze!
Chyba nie wszyscy fani barwnej pary do końca uwierzyli, że to "dopiero" 24. urodziny Trybsona.
Ja bym mu dała 34... 24? Szok, ja pier... 91 rocznik? - pytali internauci cokolwiek zaskoczeni.
Cóż, metryka jedno, a wygląd drugie, a Trybson, jak widać, wygląda na poważnego gościa.
To tyle, jeżeli idzie o poranek. Podejrzewamy, że główne obchody uroczystości związanych z urodzinami Trybsona przewidziano na wieczór. Relację na FB zapewne zobaczymy najwcześniej w nocy.
Screen z Facebook.com/Trybson i Elizaalex