Blisko dwadzieścia lat po premierze filmu "Striptiz" Demi Moore wciąż wygląda pięknie. Od początku 2014 roku aktorka stawia na naturalny wygląd i rezygnuje z poprawiania urody.
W piątek paparazzi sfotografowali Demi Moore , kiedy wychodziła z jednego z nowojorskich hoteli. Zdjęcia 51-letniej gwiazdy błyskawicznie obiegły zagraniczne portale. Dlaczego? Na fotografiach widać wyraźnie, że aktorka ma już sporo siwych włosów.
Siwieje z wdziękiem! - zachwycił się brytyjski portal Dailymail.co.uk.
Aktorka mniej więcej od początku tego roku widywana jest z siwiejącymi włosami. Co ciekawe, gwiazda nie korzysta już z zabiegów upiększających, których do tej poty była wielką fanką. Wygląda na pogodzoną z wiekiem.
Być może Demi Moore chce wyglądać naturalnie dla swojego nowego partnera, muzyka Seana Fridaya, z którym w styczniu była widziana na wakacjach w Meksyku. Aktorka związała się z 27-latkiem po rozstaniu z Ashtonem Kutcherem , który właśnie przygotowuje się do narodzin swojego pierwszego dziecka.
al