Izabela Adamczyk załamała się po aresztowaniu jej partnera, Dariusza K. Kiedy wyszła z sądu, konieczne okazało się wezwanie pogotowia.
Wszyscy widzieliśmy zdjęcia roztrzęsionej Izabeli Adamczyk , mocno przeżywającej aresztowanie jej partnera, Dariusza K. , który pod wpływem kokainy spowodował śmiertelny wypadek. Wstrząs był tak silny, że Adamczyk wymagała opieki lekarskiej.
Po wyjściu z sądu Adamczyk cały czas płakała i była roztrzęsiona. Kobieta tak bardzo załamała się ostatnimi wydarzeniami, że aż wezwano pogotowie. Lekarze pomogli kobiecie uspokoić się, a potem karetka zawiozła ją do domu - poinformował portal Fakt.pl.
<< PARTNERKA DARIUSZA K. W SĄDZIE >>
Wobec Dariusza K. zastosowano tymczasowy 3-miesięczny areszt. Nie wiemy, kiedy stanie przed sądem, jednak grozi mu nawet 12 lat więzienia.
alex
