Zagraniczne media rozpisują się o tym, że w towarzystwie Biebsa widywane są coraz to nowe dziewczyny. Jednak to tylko zabawa - Justin zawsze przypomina im, że kocha tylko Selenę Gomez i tylko na niej mu zależy - czytamy w "Hollywood Life".
On mówi wszystkim, także tym dziewczynom, że Selena jest tą jedyną i że ją kocha - donosi informator OK! Magazine.
Ciekawe, co na to sama zainteresowana - podobno ma już trochę dosyć tej wiecznej huśtawki nastrojów i zaczyna się interesować innymi mężczyznami. Justin jest bardzo niedaleko od przekroczenia ostatniej z granic i stracenia Seleny na zawsze.
Myślicie, że tak się stanie?
xiu