Jeśli sądziliście, że wielkie gwiazdy mają mnóstwo posiadłości w najpiękniejszych miejscach świata, przykład Roberta Pattinsona może wyprowadzić Was z błędu. Gwiazdor sagi "Zmierzch" przyznał w jednym z ostatnich wywiadów, że znalazł się na bruku.
Moi rodzice wynajęli dom, który ja wynajmowałem od kogoś innego. Wykopali mnie z niego, kiedy wróciłem z nagrywania filmu w Toronto. To koniec. Znowu jestem bezdomny! - powiedział.pr photos
Jakkolwiek aktor ma tak wiele pieniędzy, że może sobie bez żadnego problemu pozwolić na życie w hotelach, jest to mimo wszystko dosyć smutne. Robert nie ma żadnego przytulnego gniazdka, do którego mógłby wrócić po ciężkim dniu. Co więcej - dodał, że nie jest pewien, gdzie w tej chwili znajdują się jego rzeczy. Czy to kwestia świadomego wyboru życia na walizkach i samotności, czy aktor jest teraz niepewny i zagubiony? Możemy się tylko domyślać.
Kotek życzy szybkiego znalezienia dachu nad głową!
xiu
