Robert Pattinson i Katy Perry zdecydowali się na dziwną relację, które - jak widać - bardzo im odpowiada. Wolne związki są coraz modniejsze i tej modzie uległa również ta para. Jak donosi redakcja "Showbiz Spy", aktor i piosenkarka bardzo się lubią, od dawna się przyjaźnią, jednak tej przyjaźni towarzyszy pewien bonus. Znajomi pary mówią o nich "friends with benefits". Zgodnie z tym terminem, para miałaby nie tylko się przyjaźnić, ale zastępować sobie partnerów.
Od zawsze byli nie tylko przyjaciółmi. Lubią się i dobrze czują razem i wciąż flirtują. Nie wiadomo, dlaczego nie chcą zamienić tego w regularny związek. Rob obiecał Katy, że zawsze może na niego liczyć, podobnie, jak on mógł na nią po sytuacji z Kristen.
Obydwoje są bardzo zajęci i nie mieliby czasu na klasyczny związek.
Mix