Wiele wskazuje na to, że Rihanna i Drake jednak nie potrafią bez siebie żyć. Piosenkarka długo utrzymywała, że nie potrzebuje w najbliższym czasie mężczyzny u swojego boku, aby czuć się szczęśliwa. Rzeczywiście, gwiazda bawiła się przednio ze swoimi przyjaciółmi i zdecydowanie skupiła się na rozwoju kariery, ale nie trwało to bardzo długi. Praca i przyjaciele to - jak się okazuje - za mało, bo piosenkarkę przyłapano na randce z mężczyzną, którego dobrze znacie. Rihanna wcale nas nie zaskoczyła. Jak donosi "Posh24", podczas piątkowej imprezy towarzyszył jej Drake.
Para spotkała się w Hooray Henry's Club w Hollywood około pierwszej w nocy i już trzy godziny później odjechali z klubu taksówką. Co jakiś czas Rihanna i Drake widywani są razem, jednak spekulacje o ich romansie zostają tłumione równie szybko, jak się pojawiają. Jak donosi "Hollywood Life", chociaż para ewidentnie lubi spędzać ze sobą czas i na ostatniej imprezie bawili się razem, starali się nie okazywać sobie uczuć. Po raz ostatni Rihannę i Drake'a widzieliśmy w styczniu. Czyżby oznaczało to, że łączy ich coś więcej niż przyjaźń, a ostatni wypad do klubu uznać możemy za randkę?
Związek Rihanny i Drake'a nie należał do łatwych, ale być może postanowili dać sobie kolejną szansę.
Poe