Anna Czartoryska po miesiący miodowym, spędzonym w Peru, szybko wróciła do stolicy, (zobacz: Anna Czartoryska i Michał Niemczycki spędzają miesiąc miodowy w Peru) . Aktorka przyjechała do Warszawy na castingi i, jak się okazało, dostała pracę w aż trzech produkcjach. Tej jesieni Annę zobaczymy w "Czasie honoru", "Ciszy nad rozlewiskiem" i w serialu norweskim, gdzie zagra jedną z głównych ról.
- Ania wygrała casting i już jesienią wyjedzie do Norwegii. To też będzie serial, zagra w nim Polkę, dziewczynę głównego bohatera - zdradza "Party" Paweł Bieńkowski, menadżer gwiazdy.
Czartoryską do tej pory widzieliśmy m.in. w serialu "Szpilki na Giewoncie". Jak poradzi sobie w nowych produkcjach? Tego mamy dowiedzieć się za ponad miesiąc. Jedno jest pewne prawie 30-letnia aktorka zapytana podczas wywiadu dla "Gala.pl", co chce dalej robić, bez wahania odpowiada:
Grać, grać, grać...(śmiech).
majk
