Czy 14-latka jest gotowa na to, aby zostać mamą? Dziewczyna z okolic Opola, chociaż sama jest jeszcze dzieckiem, będzie musiała zadbać o swoje nowo narodzone maleństwo. Jej córeczka przyszła na świat w nocy z piątku na sobotę.
Poród odbył się siłami natury, nie było żadnych komplikacji. Matka i dziecko są zdrowe, nie życzą sobie jedynie rozgłosu - zaznacza Marek Chowaniec, wicedyrektor szpitala ginekologiczno-położniczego w Opolu przy ul. Reymonta, gdzie na świat przyszła córeczka 14-latki, czytamy na opole.gazeta.pl .
Najbliżsi nastolatki zapewniają, że dziecku niczego nie zabraknie.
Mamy wszystko, co potrzebne, wózek, pieluszki, poradzimy sobie. Martwiliśmy się jedynie tym, że poród nastąpił trzy tygodnie przed terminem, ale wszystko poszło dobrze - powiedziała jedna z sióstr 14-latki "Nowej Trybunie Opolskiej", która we wtorek poinformowała o sprawie.
Policjanci, którzy dowiedzieli się o sprawie w momencie rozpoczęcia porodu, prowadzą postępowanie wyjaśniające. Trwają poszukiwania ojca niemowlaka. Stosunek płciowy z osobą, która nie ukończyła 15 lat jest złamaniem prawa.
O tym, że 14-latka jest w ciąży nie wiedzieli także pracownicy ośrodka pomocy społecznej w miejscowości, w której mieszka dziewczyna. Zapowiadają, że służą pomocą dziewczynie, a także jej bliskim - najprawdopodobniej to rodzice nastolatki zostaną rodziną zastępczą jej córeczki.
Cały artykuł znajdziecie w serwisie opole.gazeta.pl .
