Za nami kolejny odcinek " The Voice of Poland ". Tym razem jednak emocje sięgały zenitu, gdyż uczestnicy występowali na żywo! Były łzy wzruszenia, ale także smutku. Trenerzy nie kryli zdenerwowania, a decyzje podejmowali z ciężkim sercem. To, co działo się po występie Żanety Lubery, zaskoczyło wszystkich. Na scenę wbiegła Patrycja Markowska i cmoknęła uczestniczkę w nagie udo, które eksponowały jej krótkie szorty!
Nie mogę się powstrzymać, muszę pocałować cię w udo! - krzyknęła jurorka
Czuję z tobą pokrewieństwo dusz. Jesteś kompletna, drapieżna, uwielbiam cię całym sercem! - dodała
Wspaniale wypadła także Natalia Nykiel, której występ Baron skomentował tak:
Ciebie się tak samo przyjemnie słucha, jak ogląda. 10 na 10!
Ty robisz ze swoim głosem wszystko co chcesz, a twój głos robi z nami wszystko co chce - dodał Tomson.
Beata Dobosz w kawałku Anastasii "I'm outta love" porwała publiczność i jurorów:
Niejeden dobosz powinien przed twoim wejściem walić w tarabany - powiedział Tomson.
Wreszcie pokazałaś na scenie, kto tu rządzi i kto ma charakter i to jesteś ty! - powiedziała dumna Justyna Steczkowska.
Michał Sobierajski w piosence "Fields of gold" ujął za serca wszystkim. Trenerzy nie kryli wzruszenia:
Mój mężczyzna powiedział, że jesteś tknięty palcem bożym! Jesteś wielkim artystą! - wyznała Patrycja Markowska.
Jak zrobisz swój materiał, to on zniknie z półek sklepowych w mgnieniu oka - zapewniał Michała Baron.
Mnie strzała amora dopadła już na przesłuchaniach w ciemno - powiedziała Steczkowska.
Wszyscy czekaliśmy na występ wspaniałej Natalii Sikory, której występ z przesłuchań w ciemno ma na Youtube.com ponad milion wyświetleń! Tym razem wystąpiła w kawałku legendarnego Led Zeppelin i również nie zawiodła:
Jesteś jak rdzeń reaktora atomowego tylko, że stanie przy tobie nie szkodzi, wręcz przeciwnie! - nawet prowadzący Tomasz Kammel skomentował jej występ.
Kiedyś tak śpiewały wokalistki - te największe. Śpiewasz oldschoolowo, pięknie, rządzisz na scenie! - Patrycja Markowska nie kryła ekscytacji!
Jesteś królową, po prostu! - powiedział trener Natalii, Marek Piekarczyk
To, że Juliusz Kamil ma ogromny talent nie jest szokiem dla nikogo, kto śledzi jego losy w programie. Niespodzianką natomiast okazała się obecność na scenie jego dziewczyny! Nawet uczestnik nie miał pojęcia, że pojawi się ona w dzisiejszym odcinku. Śmiał się i śpiewał jednocześnie, nie krył wzruszenia. Na koniec piosenki wyznał jej miłość i czule pocałował.
Szkoda, że nie ma cię w mojej drużynie. Nie masz żadnych słabych stron! Po raz kolejny się wzruszyłam - ubolewała nad stratą Patrycja/
Mogłeś wyśpiewać całą prawdę do najbliższej ci osoby i wielu chyba o tym marzy - dodał Baron po występie Juliusza.
Dorota Osińska, anielski głos programu, wybrała piosenkę "Je t'aime". Wzruszyła kolejny raz. Marek Piekarczyk nie krył łez, bił jej brawo na stojąco i nie był w stanie wydusić z siebie nawet słowa komentarza. Utalentowana wokalistka pokazała, że drzemie w niej prawdziwie romantyczna, artystyczna dusza.
Za tydzień czeka nas ćwierćfinał programu, w którym drużyny wystąpią w okrojonym składzie. W drużynie Patrycji Markowskiej zobaczymy ponownie Natalię Nykiel, Justynę Panfilewicz oraz Żanetę Luberę. W skład drużyny Justyny Steczkowskiej wchodzą teraz Michał Sobierajski, Monika Szczot i Beata Dobosz. Razem z Markiem Piekarczykiem w programie zostali Natalia Sikora, Juliusz Kamil oraz Wojtek Gruszyński, Tomson i Baron nadal mają w swojej drużynie Dorotę Osińską, Michał Jabłoński i Kasia Dereń.
Czy zgadzacie się z wyborami jurorów?
Aga