Justin Bieber w wywiadzie, jakiego udzielił "Teen Vogue" opowiedział m.in. o swojej muzyce i o profilach w serwisach społecznościowych. Wyznał także, że ważną częścią jego życia jest wiara. I chociaż do kościoła nie jest mu ostatnio po drodze to wie, że Bóg mu wybaczy.
Myślę, że to jeden z powodów dla których tu jestem. Nie tylko dlatego, że jestem utalentowany, ale dlatego, że Bóg ma dla mnie zadanie, abym po prostu pomagał ludziom. Jestem uduchowiony... chociaż zaspałem i nie poszedłem wczoraj do kościoła. Nie byłem w kościele od dawna i planowałem pójść, ale zaspałem. Byłem smutny. To wszystko jest dobre. Bóg mi wybaczy - powiedział .
Z jednej strony niepokorny nastolatek, z drugiej - uduchowiony mężczyzna. Justin ma wiele twarzy, którą lubicie najbardziej?
nn