Tydzień temu Chris Brown bawił się z Nicole Scherzinger w jednym z klubów w Los Angeles. Nieźle się bawili, tańczyli blisko sobie, przytulali i... całowali. Kumpel Chrisa twierdzi, że byli pijani, a wtedy takie rzeczy się zdarzają. Następnego dnia do Internetu trafiły zdjęcia, na których wyraźnie widać, jak się całowali.
Chris ma przecież nową dziewczynę, Karruechę Tran, ona milczy w tej sprawie. Chłopak Nicole - Lewis Hamilton też. Jednak chyba wszystko to zabolało Rihannę , bo później upiła się w jednym z klubów, niemal do nieprzytomności. Świadkowie mówią, że zwymiotowała na stolik - o wszystkim donosi ParezHilton.com . Wczoraj napisała na swoim Twitterze :
Nie czuję się gorzej, tylko lepiej.
Chris i Nicole wszystkiemu zaprzeczają i uważają, że są po prostu bliskimi przyjaciółmi.
Rzecznik Chrisa napisał:
Nie ma absolutnie żadnej prawdy w tej śmiesznej historii dotyczących Nicole i Chrisa Browna. To są zdjęcia starych przyjaciół, którzy starali się rozmawiać w klubie, w którym było bardzo głośno. Oni się nie całowali! - informuje ParezHilton.com .Pr Photos
AK
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!