Ruszyła piąta już edycja popularnego programu "Mam Talent". Formuła jest ta sama. Na scenie pojawiają się osoby, prezentujące swoje talenty. W jury niezmiennie zasiedli jurorzy znani z poprzedniej edycji - Małgorzata Foremniak, Robert Kozyra i oczywiście Agnieszka Chylińska. Po raz kolejny, poza obserwowaniem uczestników, będziemy świadkami ciąży jurorki talent show. Wokalistka dwa tygodnie temu wyznała, że spodziewa się dziecka!
W pierwszym odcinku "Mam Talent" pojawiło się wiele ciekawych osobowości. Pojawił się cyrkowiec, które zachęcał piękną Foremniak do rzucania w niego maczetami. Posłuszna jurorka wykonała prośbę uczestnika, wywołując ogromny aplauz wśród publiczności. Mężczyzna, po zaprezentowaniu show usłyszał "trzy razy tak!".
Kolejnymi uczestnikami, którzy zachwycili jurorów, był zespół grający na ekologicznej perkusji. Świetni muzycy przypadli do gustu głównie Robertowi Kozyrze, a Chylińska zwróciła uwagę na perkusistę. Recycling band przeszedł do kolejnego etapu.
Program nie byłby atrakcyjny, gdyby nie pojawiło się również kilku "freak'ów". Jednym z nich niewątpliwie był chłopak liżący łokieć (!) Jego talentu nie zrozumieli jurorzy i odesłali go do domu. Podobna sytuacja miała miejsce po występie nieudolnych fakirów. Uczestnicy, mimo usilnych starań, nie zyskali sympatii Kozyry, Foremniak i Chylińskiej.
W dalszej części pojawiło się wiele talentów. Gimnastyczka artystyczna, która urzekła Foremniak, chłopak układający kostkę Rubika. Na scenie pojawił się zespół taneczny TESS, który spodobał się i nam i Robertowi Kozyrze, oczarowanemu wdziękami kobiet. Wyjątkowo mało było osób śpiewających. Jedynym wokalistą był mężczyzna, który sprawił, że jury wstało ze swoich miejsc, klaszcząc w najlepsze. Trzeba przyznać, że występ był bardzo udany.
Nie mogło zabraknąć tkliwych elementów, bez których programy tego typu nie mogą się obyć. Tancerka z Białegostoku, po swoim udanym występie, została zaskoczona przez swojego kochającego chłopaka. Z bukietem kwiatów i pierścionkiem zaręczynowym poprosił ją o rękę. Ale to było tanie...
Po tych romantycznych chwilach na scenie zjawiła się prawdziwa wisienka na torcie. Skąpo ubrana tancerka zaserwowała jurorom artystyczny striptiz. Najpierw zaprezentowała się w stringach, a później zdecydowała się zdjąć... stanik! Robert Kozyra nie mógł oderwać wzroku od oryginalnej artystki burlesque!
Niewątpliwym plusem programu okazała się różnorodność uczestników. W poprzednich edycjach mieliśmy trochę dość wokalistów, tancerzy i zespołów muzycznych. Zobaczymy, jak będzie dalej.
RK
Vanessa Hudgens karmi Austina Butlera. Sama SŁODYCZ! [ZDJĘCIA]