Bezdomna koza błąkała się po okolicy. Trafiła na komisariat
Wcześniej błąkała się w okolicy ogródków działkowych w Aleksandrowie Łódzkim. Przypadkowi przechodnie doprowadzili ją do komisariatu.
Nocą, około 3.30, trzej młodzi ludzie wracali z ogródków działkowych w Aleksandrowie Łódzkim. W pewnym momencie na drodze pojawiła się koza, która przyłączyła się do nich i przywędrowała z nimi do centrum miasta. Wtedy pojawił się problem, bo nikt nie chciał stać się szczęśliwym posiadaczem rogatego zwierzęcia, postanowiono więc zaprowadzić zwierzę na komisariat policji. Stróże prawa z pełnym profesjonalizmem i powagą sytuacji zajęli się sprawą. Przejęli zwierzę i umieścili na ogrodzonym parkingu przy komisariacie, gdzie spędziła resztę nocy. Koza została przekazana urzędnikowi z aleksandrowskiego magistratu. Urzędnicy przekazali ją sołtysowi w Bełdowie, który zgodził się nią zaopiekować, dopóki nie odnajdzie się właściciel.
Wyłączyli mikrofon McCartneyowi i Springsteenowi "bo zaczęła się cisza nocna"
Bruce'owi Springsteenowi i Paulowi McCartneyowi odłączono mikrofony podczas sobotniego koncertu, ponieważ występ w londyńskim Hyde Parku przeciągnął się poza wyznaczoną godzinę. Oburzonych fanów poparł nawet burmistrz: "To była nadgorliwa decyzja". Ale wstyd!
Wpadka TVP. Przed "Wiadomościami" puścili reklamę...
Humorystyczny spot reklamowy z tornadem stracił na śmieszności, gdy w chwilę po nim wyemitowano wiadomość o przejściu prawdziwej trąby powietrznej. Wygląda na to, że do wpadki doprowadził brak komunikacji pomiędzy redakcją a biurem reklamy. Feralny spot wyemitowano w "Jedynce", tuż przed głównym wydaniem "Wiadomości".
from
Fabryka Komunikacji Społecznej
on
.
MSZ upomina ambasadę Izraela za interwencję w liceum
Gdy ambasada Izraela interweniowała w tarnowskim liceum, bo szkoła zaprosiła na pogadankę palestyńskiego działacza, zareagowało polskie MSZ. - Nie jestem żadnym antysemitą. Chciałem zaprezentować tylko trudną sytuację Palestyńczyków. Cieszę się, że polskie MSZ postanowiło wyjaśnić tę sprawę - komentuje Omar Faris. Omar Faris, szef Pozarządowego Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków w Polsce z siedzibą w Krakowie, miał wystąpić pod koniec czerwca w I LO w Tarnowie. - W tarnowskim liceum chciałem opowiadać o łamaniu podstawowych praw człowieka wobec Palestyńczyków, trudnej sytuacji mieszkańców tego regionu - mówi Faris. - Z podobnymi pogadankami od dwóch lat ja i moi palestyńscy przyjaciele jeździmy po całej Polsce, także po szkołach. Nigdy nie zakazano nam wystąpienia - zapewnia.
Romantyczne zaręczyny zrujnowała kłótnia przechodniów
Autor tego filmu wręczył swojej dziewczynie pierścionek zaręczynowy. Chciał nagrać jej radość z zaręczyn, ale wtedy pojawili się mistrzowie drugiego planu. Jeden z nich był właścicielem psa, a drugi biegaczem. Ich spór zaczął się od pretensji o niesprzątnięta psią kupę...