Kamil Bednarek od zeszłego roku zmaga się z chorobą. Jak sam przyznaje, były to dla niego bardzo ciężkie chwile, bo każda zła decyzja lekarzy mogła się skończyć tragicznie.
Miałem polipa na strunie głosowej. Mogłem stracić głos, miałem zabieg - mówi Kamil.
Na szczęście wszystko poszło dobrze. Kamilem zajęli się doświadczeni lekarze, a jego drużyna rozpocznie bez przeszkód rywalizację w "Bitwie na głosy". Trener musi jednak uważać na gardło i nie przemęczać strun głosowych.
Nie mogę za dużo śpiewać, dlatego mam mniej koncertów - wyjaśnia. Muszę pielęgnować gardło, często je nawilżać. Muszę unikać wszystkich rzeczy, które je podrażniają, nawet wody gazowanej.
Trzymamy kciuki!
Zobacz także:
Kamil Bednarek w spocie "Bitwy na głosy"!
Kamil Bednarek będzie trenerem w "Bitwie na głosy". Więc jednak interesuje go show-biznes?