Lekarze zdecydowali, że najlepiej dla gardła wokalistki będzie, jeśli ta... zupełnie przestanie mówić! I Adele stara się zastosować do tego nakazu. Nie jest to jednak łatwe - jak tu się spotykać ze znajomymi? Jak w ogóle porozumiewać się z ludźmi? Na szczęście technika wyszła Adele naprzeciw. Dzięki specjalnej aplikacji zainstalowanej w telefonie komórkowym, która wymawia wszystkie słowa, które Adele wstuka w klawiaturę, wokalistka nie musi wcale rezygnować z życia towarzyskiego. Podobno nie rozstaje się teraz z telefonem ani na krok...
Trochę jednak martwi to, że na początku grudnia ze strunami Adele jest nadal źle. Gwiazda w lutym powinna ruszyć w trasę koncertową, a to oznacza nadwyrężanie głosu... Czy sobie poradzi?
Zobacz także:
Czy Adele kiedykolwiek wróci do śpiewania?
Adele zaśpiewa dla Jamesa Bonda