W studiu " Dzień Dobry TVN" aktor Piotr Adamczyk opowiadał o swojej roli w filmie "Listy do M.". Gra psychologa, którego zostawiła żona. W życiu prywatnym jest jednak zupełnie inaczej. Jego związek z Kate Rozz (vel. Katarzyną Gwizdałą) najwyraźniej rozkwita. Aktor powiedział:
Wciąż jestem olśniony. I będę bardzo długo.
Adamczyk stwierdził też:
To się zdarza ... można spotkać kogoś wspaniałego jak w filmie "Listy do M."
Tylko pogratulować!
Kabe