Według Roberta on i Kristen połączyli się na śmierć i życie w trakcie kręcenia najnowszej części sagi. Sytuacja, w której się znaleźli, miałaby świadczyć o tym, że filmowy ślub okazał się też prawdziwym:
Scena ślubu była zabawna, bo ślubu udzielał prawdziwy ksiądz! Więc technicznie rzecz biorąc, a dopełniliśmy wszystkich niezbędnych formalności, jesteśmy małżeństwem. Nie w urzędzie, ale przed Bogiem!
Wierzycie w to?
"Przed świtem": początek końca wampirzej sagi
Zobacz także:
Robert Pattinson - brodaty wampir!