Nikomu nie spodobał się bowiem fakt, że 11-letnia Noah paradowała w pełnym makijażu. Ciemne cienie, czarna kredka do oczu i tusz do rzęs to make-up dla dorosłej gwiazdy, a nie dla małej dziewczynki. Malowanie się w tak młodym wieku bardzo źle wpływa na cerę i z całą pewnością... nie dodaje uroku.
Noah Cyrus bardzo chciałaby pójść w ślady swojej siostry. Nagrała już dwa single dla Disneya i wystąpiła w kilku reklamach telewizyjnych. Jednak czy używanie tak dużej ilości kosmetyków może jej w tym pomóc...?
Zobacz także:
Miley Cyrus zamieszkała ze swoim chłopakiem?