Młody gwiazdor został poproszony w jednym z wywiadów o ułożenie składu zespołu, w któym chciałby zagrać.
Sting powinien grać na basie, to oczywiste. Jest fantastycznym artystą i świetnym gościem i na pewno byłby niesamowity. Chciałbym jakiegoś hypemana, może Kanye Westa? Wydaje mi sie, że on ma to coś, jest w 100% hype. Wszystko co robi jest ekscytujące. To byłaby interesująca grupa. Coś innego, każdy znalazłby w niej coś dla siebie. Jestem pewien, brzmielibyśmy super!
Ciekawy skład. :) Ciekawe, dlaczego Joe nie wspomniał o swoich braciach. Czyżby nie lubił z nimi współpracować?
Zobacz także:
Joe Jonas jak Justin Timberlake