Podpowiemy wam: gwiazda płacze ze szczęścia!
Celine Dion bardzo się wzruszyła. I trudno się dziwić. Nie każdego dnia dostaje się takie wyróżnienie. Kanadyjska piosenkarka i tak zawsze była doceniana. Teraz została doktorem honoris causa uniwersytetu w Laval.
Podczas uroczystej ceremonii gwiazda bardzo się wzruszyła i nie umiała powstrzymać łez.
Przypominamy, że Celina została uhonorowana za jej osiągnięcia w dziedzinie muzyki, ale również za głęboką wartość humanistyczną jej piosenek.
Chyba nie chodziło o "My Heart Will Go On"? Uffff...