Na stronie wikipedia.pl przeczytaliśmy, że Natalia Lesz , która weźmie udział w 8. edycji programu "Taniec z gwiazdami" przez osiem lat uczęszczała na lekcje do szkoły baletowej w Warszawie. To nie koniec. Taniec tak bardzo zafascynował Natalię, że piosenkarka postanowiła kontynuować naukę w prestiżowych szkołach takich jak londyńska Royal Academy of Dancing, Alvin Ailey i Broadway Dance . Tata Natalii nie żałował pieniędzy na edukację córki.
Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że Lesz będzie w programie "Taniec z gwiazdami" rywalizowała z takimi amatorami jak Sylwia Gruchała czy Krzysztof "Diablo" Włodarczyk. Jakoś nie chce nam się wierzyć, że bokser po treningu na którym wlał paru zawodnikom, zakładał baletki i leciał na zajęcia z baletu. TVN zawsze powtarza, że wszystkie pary mają równe szanse na zwycięstwo. Czy aby na pewno?
Jak pisze dzisiejszy "SE" Natalia Lesz zatańczy w parze z Łukaszem Czarneckim. Jak widać tata piosenkarki postarał się też o to, żeby jego córeczka miała doświadczonego i popularnego tancerza. Łukasz wygrał z Anią Guzik 6. edycję programu, a z Tamarą Arciuch doszedł do półfinału 7. edycji.