Parę lat temu Angelina Jolie zdecydowała się adoptować sierotę pochodzącą z Kambodży, ponieważ uznała, że zapewni jej godniejsze życie od tego, które czekałoby ją w tamtych stronach. Oczywiście miała rację. Brad Pitt przyłączył się i powiększyli rodzinę o kolejne potrzebujące dzieciaki. Inne gwiazdy takie jak choćby Madonna, też poszły w tym kierunku. Niektóre z dobrego serca, inne niestety dla promocji, zaczęły adoptować dzieci z odległych krajów.
W Polsce tę modę chcą zapoczątkować Halina Mlynkova i Łukasz Nowicki. Para ma już jednego syna, ale myśli o kolejnym dziecku. Halinka twierdzi, że adoptując dziecko z Afryki, daje mu się lepsze życie:
Postanowiliśmy, że jeśli zdecydujemy się na drugie dziecko, to adoptujemy je w Afryce. Ale to na razie plany - powiedział "Super Expressowi" Łukasz Nowicki.
Pomysł bardzo nam się podoba. Mamy jednak nadzieje, że to nie pogoń za modą, a zwyczajny odruch serca.