W rozmowie z tygodnikiem "Świat i ludzie" Rafał zdementował plotki o kryzysie w jego związku z Małgosią oraz wspomniał o tym, jak bardzo zmieniło go uczucie do aktorki. Tancerz twierdzi, że stał się dzięki Foremniak spokojniejszym i łagodniejszym człowiekiem.
W sercu i duszy mam spokój. I jest mi z tym dobrze jak nigdy. Zanim poznałem Gosię, byłem nadpobudliwy. Wszędzie mnie było pełno. Teraz nie robię nic na łapu capu.
Rafał przyznał również, że to nie taniec jest już dla niego najważniejszy, a miłość i rodzina!
Ciekawe, więc dlaczego zamiast towarzyszyć ukochanej w trakcie różnych bankietów Rafał woli chodzić z kolegami do klubu go-go?