• Link został skopiowany

Nie żyje Krzysztof Matuszewski. Aktor miał 65 lat. "Wielka pustka"

Media obiegła niezwykle przykra wiadomość. Nie żyje znany aktor Krzysztof Matuszewski. Miał 65 lat.
Krzysztof Matuszewski
Nie żyje Krzysztof Matuszewski / Fot. East News

Krzysztof Matuszewski mógł pochwalić się sporym doświadczeniem w branży filmowej. Widzowie oglądali go m.in. w produkcjach: "Wielka woda", "Random", "Kamerdyner" oraz "Przebudzenie". Od wielu lat pracował także w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. To właśnie ta placówka przekazała niezwykle smutną wiadomość o śmierci aktora.

Zobacz wideo Tłum przyjaciół pożegnał Kołaczkowską. Przejmujące sceny

Krzysztof Matuszewski nie żyje. "Był niemal zawsze uśmiechnięty"

"Dotarła do nas bardzo bolesna wiadomość. Zmarł nasz serdeczny kolega, jeden z najwybitniejszych aktorów Teatru Wybrzeże, Krzysztof Matuszewski, 'Matucha', 'Matuszka'. Był jednym z najstarszych aktorów w zespole Wybrzeża, związany z naszym teatrem nieodmiennie od roku 1983" - czytamy na profilu Teatru Wybrzeże na Facebooku. Wspomniano, jakim współpracownikiem był Matuszewski. "Był niemal zawsze uśmiechnięty, pogodny w relacji z innymi, zawsze chętny do rozmowy, rozładowujący stresowe sytuacje celnym żartem. Chętnie rozmawiał o problemach innych, swoje skrywał pod pogodną naturą, służył wsparciem, nie tylko na scenie bywał ojcem i dziadkiem dla młodszych kolegów i koleżanek" - czytamy. "Będzie nam Ciebie, Matucha, strasznie brakować. Rodzinie i bliskim Matuchy składamy głębokie wyrazy współczucia" - zakończono wpis.

Krzysztof Matuszewski nie żyje. Lawina komentarzy od zasmuconych internautów

Pod publikacją Teatru Wybrzeże pojawiło się sporo komentarzy od internautów, którzy nie kryli poruszenia wiadomością o śmierci aktora. W wyjątkowych słowach pożegnali Krzysztofa Matuszewskiego. " Aktor wybitny, inspirujący. Swoimi rolami bawił, skłaniał do refleksji, zostawiał w pamięci ślad po spektaklu. Ubogacał Polski teatr. Nigdy nie poznałam osobiście i też nigdy nie przeżywałam specjalnie śmierci obcych osób, ale ta jakoś tak zabolała. Ogromna strata", "Pusto i smutno będzie bez Twojej ciepłej ironii, inteligenckiego uśmieszku z odcieniem goryczy", "Oj, jaka smutna wiadomość. To był wspaniały aktor", "Cudowny człowiek. Świetny i wyjątkowy aktor. A teraz wielki smutek" - pisali w mediach społecznościowych. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: