Na tegorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni pojawiła się plejada gwiazd. Wśród nich była Małgorzata Foremniak. Aktorka zaprezentowała się na czerwonym dywanie w nietypowanej stylizacji, za co została skrytykowana przez fanów.
Małgorzata Foremniak nie raz udowadniała, że wie, jak ubrać się na branżową imprezę. Niestety, tym razem intuicja chyba ją zawiodła. Podczas gdyńskiego festiwalu miała na sobie szeroką satynową sukienkę, która, według internautów, bardziej niż wieczorową kreację przypominała worek. Stylizacja kompletnie zakryła atuty aktorki, które do tej pory chętnie eksponowała. Seksapilu nie dodały nawet czarne sandały na szpilce.
Kreacja Małgorzaty Foremniak wywołała niemałe poruszenie w sieci. Internauci z jednej strony doceniają urodę aktorki, a z drugiej krytykują dobór sukienki. Negatywne komentarze zalały Instagram po tym, jak ukazały się na nim zdjęcia Foremniak.
To chyba jakieś nieporozumienie. Kobieta zawsze dobrze ubrana teraz jest... ubrana strasznie. W jakiś worek z falbaną.
Dlaczego ktoś jej to zrobił? A taka piękna kobieta.
Piękna kobieta, boska figura i taki worek - czytamy na Instagramie.
Mimo negatywnych opinii internautów na zdjęciach z festiwalu wyraźnie widać, że aktorka czuła się w tej stylizacji komfortowo. Myślicie, że uwagi są słuszne?