Film o Annie Przybylskiej jest zapowiadany już od dłuższego czasu, ale do tej pory, na temat nowego pomysłu Piwowarskiego, nie wiedzieliśmy zbyt dużo. Okazuje się, że reżyser ma już nawet gotowy scenariusz, a film w kinach pojawi się za niecały rok - dokładnie jesienią 2017 roku.
Co więcej zdradza Piwowarski?
Projekt się konkretyzuje. Jest producent, jest scenariusz, jest zgoda mamy Ani oraz zainteresowanie miasta Gdynia, które mogłoby uczestniczyć w powstaniu filmu. Ania była prawa, szlachetna, skromna, wierna w przyjaźni oraz własnym zasadom. Taka właśnie będzie w moim filmie. Powstanie komedia ze szlachetnym przesłaniem. Ten film ma dać ludziom radość. Wiem, że Ania tego chce. Mam z Nią dobry kontakt - mówi w "Super Expressie".
Tabloid dodaje, że choć castingi mają ruszyć w styczniu, już cieszą się ogromnym powodzeniem, a aktorek, które chciałyby zagrać Anię, nie brakuje.
Małgorzata Raszek-Zaliwska, drugi reżyser filmu, dodaje, prace są już na zaawansowanym etapie:
Scenariusz mamy od dosyć dawna, trwają jeszcze drobne zmiany, retusze, reżyser dodaje sceny, poprawia sytuacje, jak to w scenariuszu, który się do końca nie zrealizował.
Wybierzecie się do kina?
JM