Dziś nikt nie pamięta już o byłych dziewczynach księcia Harry'ego, ba, jego żona stała się nawet sławniejsza niż on sam. Zanim jednak rudowłosy wnuk królowej poznał Meghan Markle, miał bardzo bogate życie towarzyskie i uczuciowe. W 2004 roku poznał na przykład Chelsy Davy, z którą ostatecznie rozstał się dopiero w 2011 roku. Ona nie wspomina tych siedmiu lat zbyt dobrze...
Znana bizneswoman dała do zrozumienia w 2016, że nie była gotowa na tak medialny związek. Miała zaledwie 20 lat, a jej świat obrócił się do góry nogami. Paparazzi i dziennikarze nie dawali jej spokoju.
Było ciężko. Relacja szalenie przerażająca i niewygodna. Było to dla mnie bardzo trudne. Nie mogłam sobie poradzić - wspominała po latach w "The Times".
Warto jednak pamiętać, że cała otoczka była niewygodna także dla księcia Harry'ego. Członek brytyjskiej rodziny królewskiej wyznał niedawno w rozmowie z Oprah Winfrey, że od czasu śmierci księżnej Diany mierzył się z lękami, a każde spotkanie z przedstawicielami mediów bardzo go stresowało.
Zanim wyszedłem z domu, pociłem się, byłem w trybie walki lub ucieczki. Ataki paniki, silny niepokój. Jakieś 30 lat mojego życia to koszmar. Strasznie wariowałem za każdym razem, gdy wsiadałem do samochodu i za każdym razem, gdy widziałem kamerę.
Cóż, jak widać, po latach ta fobia zanikła. Odkąd Harry razem z Meghan i Archim opuścili Londyn i przenieśli się do Los Angeles, z wielką chęcią udziela wywiadów. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że w obecności kamer czuje się jak ryba w wodzie. Wystarczy spojrzeć na jego rozmowę z Jamesem Cordenem.