Pod koniec zeszłego tygodnia "Fakt" poinformował o kryzysie w małżeństwie Moniki Zamachowskiej i Zbigniewa Zamachowskiego. Para, która jest ze sobą od ponad dziesięciu lat, miała bowiem przestać się dogadywać, czego potwierdzeniem miały być zdjęcia, na których wyraźnie było widać, jak aktor wyprowadza się od żony. Oficjalnie żadne z nich niczego nie komentowało. Oświadczenie wydał teraz Zbyszek.
Zbigniew Zamachowski miał najwyraźniej dosyć namnażających się w sieci plotek na swój temat i wydał krótkie oświadczenie. Zakomunikował, że jego działalność zawodowa ma się dobrze, a małżeństwo z Moniką... to "wyłącznie jego prywatna sprawa".
"Nie chcem, ale muszem" - tak najkrócej, cytując mojego ulubionego Pana Prezydenta, mógłbym uzasadnić obecność tego wpisu w przestrzeni, która w moim postrzeganiu świata lokowała mi się zawsze gdzieś pomiędzy "wszędzie" i "nigdzie". Z wyraźnym wskazaniem na to drugie - zaczął.
Niestety, owa wirtualna otchłań stała się dla mnie ostatnimi czasy tak dokuczliwa, że postanowiłem, będąc niejako wywołanym do odpowiedzi, odnieść się do tego medialnego hałasu, który rozpętał się wokół mojej osoby. Uprzejmie informuję zatem wszystkich zainteresowanych, że moje życie prywatne jest tylko i wyłącznie moją własnością i informacjami o nim nie zamierzam dzielić się z nikim poza bliskimi mi osobami, zwłaszcza w tzw. przestrzeni publicznej, jakąkolwiek postać ona przyjmuje. Jednocześnie zawiadamiam, że informacje dotyczące mojej działalności zawodowej, która mimo wielu przeciwności ma się niezgorzej, będą zawsze tu dostępne dla osób zainteresowanych moją pracą i jej efektami.
Internauci, którzy komentowali powyższy post, dziękowali aktorowi za zabranie głosu i uszanowali jego prośbę, życząc wszystkiego, co najlepsze. Myślicie, że Monika Zamachowska ma podobne zdanie w tym temacie? W końcu w ostatnim czasie już nie raz odpowiadała na komentarze fanów, którzy wypytywali o jej małżeństwo.
Plotek już drugi raz przyłącza się do zbiórki organizowanej przez Stowarzyszenie mali bracia Ubogich i zbiera na koszyczki wielkanocne dla seniorów. Wesprzyjmy starsze, samotne osoby. Liczy się każda złotówka!