Relacja Barona i Blanki Lipińskiej przez wiele miesięcy elektryzowała media. Para zaczęła randkować na początku tego roku. Na samym początku Blanka i Baron swój związek skrupulatnie ukrywali przed mediami, jednak nie potrwało to długo. W marcu zdecydowali się pochwalić swoim uczuciem w sieci. Od tamtej pory autorka "365 dni" i gitarzysta "Afromental" regularnie relacjonowali wspólną codzienność. Zdjęcia z wakacji czy kwarantanny w ich mediach społecznościowych stały się codziennością. Niestety, sielanka się szybko skończyła, ponieważ wczesną jesienią Blanka na łamach jednego z portali przyznała, że jej związek z muzykiem przeszedł do przeszłości. Ta informacja odbiła się w mediach szerokim echem. Nie jest to pierwszy medialny związek Barona, który nie przetrwał nawet krótkiej próby czasu. Dlaczego jego związki nie wypalają? Magdalena Chorzewska z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" ma pewną teorię.
Baron ma za sobą wiele medialnych związków, jednak żaden z nich nie trwał zbyt długo. Magdalena Chorzewska, którą widzowie doskonale znają z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" w rozmowie z Party opowiedziała, dlaczego związek Barona i Blanki mógł skończyć się po zaledwie siedmiu miesiącach.
Osoby, które często się zakochują, mogą w uczuciach szukać haju, bo zakochanie daje silnie narkotyczny stan. Wtedy idealizujemy partnera i cały świat wydaje się piękniejszy - tłumaczy Chorzewska.
Co więcej, mówi, wiele może mieć to wspólnego ze słomianym zapałem partnera.
Tacy wieczni chłopcy bardzo tęsknią za miłością i szczerze w nią wierzą. Natomiast kiedy przychodzi zwykłe życie i konieczność zmierzenia się z rzeczywistością, to może ono im się wydawać po prostu nudne. Bardzo za to lubią w związkach intensywne początki, bo wtedy są podziwiani i doceniani przez partnerki – dodaje ekspertka "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
Myślicie, że jest w tym sporo racji?