Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Pewnie większość osób myślała, że w obliczu olbrzymiej tragedii, jaka spotkała naszych wschodnich sąsiadów, wszyscy rodacy tłumnie ruszą z pomocą i nie będą w tym momencie dywagować nad poprawnością językową. Okazuje się, że dla Krystyny Pawłowicz walka z językoznawcami jest zdecydowanie ważniejsza od publikowania sprawdzonych informacji i dzielenia się linkami do zbiórek na rzecz mieszkańców Ukrainy. Była posłanka PiS-u postanowiła opublikować na Twitterze kontrowersyjny wpis, podając tym samym w wątpliwość użycie zwrotu "w Ukrainie".
Była posłanka udostępniła na Twitterze kontrowersyjną wypowiedź. W swoim tekście przekazała, że nie rozumie użycia przez dziennikarzy zagranicznych nazw miast zamiast polskich. Napisała:
Dlaczego wielu dziennikarzy zamiast polskich nazw miast na wschodzie, zaczęło używać nazw lokalnych, też rosyjskiego pochodzenia? Np. zamiast Królewiec -> Kaliningrad, zamiast Stanisławów -> Iwanofrankijsk, zamiast na Ukrainie -> w Ukrainie? Czy mówimy Paris, Milano, London?
Internauci nie kryli zdziwienia słowami Pawłowicz. Pisali:
Pani profesor, Ukraina jest niepodległym państwem, a nie częścią naszego terytorium, dlatego mówimy w Ukrainie - podkreślił jeden z użytkowników.
Do sędzi TK zwrócił się także internauta, który zgodnie z prawdą wypowiedział się na temat nacjonalistycznych zapędów. Wytłumaczył także językoznawczy zwyczaj:
No nie bardzo, nacjonalizm z pani wyłazi. To są dwie różne sprawy. Nie ma miasta Królewiec, to nazwa historyczna, a obecnie jest to Kaliningrad - w Rosji. To samo z dawnym historycznym Stanisławowem, to Iwano-Frankiwsk w (na) Ukrainie. "W Ukrainie" jest do przyjęcia gramatycznie.
Użycie określenia "w Ukrainie" jest w tym trudnym czasie bardzo istotne, ponieważ podkreśla niepodległość i samoistność Ukrainy jako państwa. Oczywiście obie formy są poprawne, ale jeżeli chcemy pokazać nasza solidarność i oddać szacunek mieszkańcom tego rejonu, powinniśmy się przychylić w stronę użycia "w Ukrainie". Przyimek "na" zwykle łączymy z nazwami regionów czy ziem, dlatego użycie go przed nazwą państwa może mieć charakter umniejszający.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna