Maryla Rodowicz należy do grona najbardziej lubianych polskich gwiazd. Artystka dba o kontakt z fanami, udziela się w mediach społecznościowych oraz chętnie decyduje się na różne wywiady. Rodowicz na bieżąco informuje też opinię publiczną o tym, co dzieje się w jej życiu. Piosenkarka m.in. swego czasu opowiadała, że udało jej się zrzucić 20 kilogramów. Wiemy, jak tego dokonała.
Jak się okazało, kluczem do utraty wagi w przypadku Rodowicz była jedna zasada. W rozmowie z "Super Expressem" wokalistka wyjawiła, że nie trzymała się żadnej konkretnej diety, a po prostu ograniczyła ilość jedzenia i zmniejszyła spożywane porcje. Nie odczuwała dzięki temu gwałtownych napadów głodu. Co równie ważne - Rodowicz nie odmawia sobie także konkretnych dań.
Jem dużo mniej, ale niczego sobie nie odmawiam. Ograniczenie zjadanych porcji skutkuje tym, że nie rzucam się na jedzenie jak szczerbaty na suchary, jak to się mówi. Nie znaczy to, że nie mam czasem ochoty na grzech
- wyznała w rozmowie z "Super Expressem" piosenkarka. 79-latka dba przy tym też o aktywność fizyczną, by podtrzymać efekty diety. Chętnie m.in. spaceruje i jeździ na rowerze stacjonarnym.
Co ciekawe, jeszcze do niedawna Rodowicz uprawiała inny rodzaj aktywność fizycznej - grała kilka razy w tygodniu w tenisa. Niestety jej zamiłowanie do tego sportu zmieniła kontuzja, której artystka nabawiła się w 2022 roku. Gwiazda przeszła wtedy też operację kolana. - Ciągle nie wróciłem do tenisa po kontuzji, ale codziennie patrzę na rakietę tenisową, którą mam w sypialni i widzę ją z łóżka. Mój trener Gabryś niestety w międzyczasie zmienił klub, ale często o nim myślę. Uwielbiałam go, mieliśmy super porozumienie. (...) Mam nadzieję, że w tym roku uda się wrócić na kort. Jak nie tak jak kiedyś, to bardziej lekko, ale jednak - wyjawiła w rozmowie z Plotkiem w 2024 roku Rodowicz. Więcej na ten temat znajdziecie w artykule: "Maryla Rodowicz przeszła na dietę. Żali się, że gdyby nie podjadała po kryjomu, chudłaby szybciej".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!