Justyna Żyła i Piotr Żyła od dawna nie żyli w dobrych stosunkach, czego najlepszym dowodem były burze, które rozpętywała Justyna na swoim Instagramie. Na szczęście te już prawdopodobnie nigdy się nie powtórzą, bo Żyłowie w końcu sfinalizowali rozwód i wygląda na to, że... zostali przyjaciółmi.
Na początku listopada Piotr i Justyna Żyłowie otrzymali rozwód za porozumieniem stron, bez orzekania o winie. W związku z tym skoczek i jego już eksżona ustalili, jak będą opiekować się dziećmi i sprawiedliwie podzielili się majątkiem.
Jak donosi portal Party.pl dom w Wiśle trafił w ręce Justyny Żyły. Pod jej opieką zostały również dzieci. Jednak sportowiec ma prawo zabierać je do siebie w co drugi weekend (jeśli nie wyjeżdża wtedy na zawody) i dwa razy w tygodniu.
Justyna Żyła zarzucała między inny Piotrowi Żyle, że ten ją zdradza. Z nieukrywanym żalem pisała na swoim Instagramie, że ukochany wyniósł się z domu.Teraz na koncie Justyny Żyły można znaleźć zupełnie inne wyznania.
Była żona sportowca pokazała ostatnio, jak jej córka kibicuje tacie. Wtedy też przyznała, że czas na to, by zapomnieć o dawnych urazach.
Przychodzi taki moment, gdy emocje opadają i uczysz się przyjaźni, która czasem jest ważniejsza niż inne uczucia i emocje - czytamy na jej Instagramie.
AG