W dzisiejszym odcinku "Na wspólnej" Antoni prosi odszukanego brata, żeby pojechali razem na grób zmarłego ojca. Dopiero w wyjątkowej, cmentarnej scenerii biznesmen z Ukrainy decyduje się szczerze wyznać swoje uczucia. Wyjawia Hofferowi, że kiedy ojciec porzucił jego i matkę, był to ogromny cios dla jego rodziny. Antoni przez całe życie czuł nienawiść – do mężczyzny, który ich zostawił i do Romana, który odebrał mu ojca. Hoffer nie może uwierzyć w to, co słyszy.
Elżbieta przechodzi trudny okres. Nie potrafi znieść myśli, że nie będzie miała dzieci. Marta wręcza Igorowi kontakt do utalentowanego lekarza ginekologa, profesora Rolskiego. Mimo że potrafi on wyratować kobiety z najgorszych opresji, pani Marcinkowa nie chce nawet słyszeć o rozmowie ze specjalistą. Wieczorem Elżbieta otrzymuje przykry telefon. Okazuje się, że matka jej byłego męża miała poważny wylew.
Joanna przyjmuje nowego pracownika – postanawia, że Maciek zostanie u niej na stałe. Dopiero co zatrudniony chłopak wydaje się wdzięczny, ale są to tylko pozory. Maciek wykorzystuje chwilę nieuwagi Bergowej i plądruje szafkę z lekami. Czy dojdzie do perfidnej kradzieży?
Do klasy Franka dołącza nowa koleżanka. Dziewczyna ma na imię Maja i bardzo podoba się chłopakom – i Olkowi, i Frankowi. Przyjaciele są zadowoleni z nowej znajomości.