Zakopower działa prężnie na polskiej scenie muzycznej od 2005 roku, łącząc w swoich utworach folk, rock i muzykę współczesną, jak nikt nigdy przedtem. Zespół jest jednym z najpopularniejszych w naszym w kraju, a rocznie organizuje dla swoich fanów około 100 koncertów. Niestety najnowsze wieści od Zakopower zasmucą słuchaczy. W mediach społecznościowych poinformowano o odwołaniu warszawskiego koncertu.
Zaplanowane na 7 stycznia koncerty Zakopower w Warszawie zostały odwołane przez członków zespołu. "Bardzo nam przykro, nie zagramy dziś dla was kolęd w Scenie Relax" - przekazano w mediach społecznościowych muzyków. Koncerty, które miały się rozpocząć o godzinie 17 oraz 19.30 przełożono jednak na koniec miesiąca - a dokładnie 31 stycznia. "Wszystkie bilety zachowują swoją ważność. Będzie nam bardzo miło, jeśli zobaczymy się w komplecie na koniec miesiąca. Zdrowia i do zobaczenia" - podkreślili członkowie Zakopower.
Przypomnijmy, że zespół jest w trasie koncertowej "Kolędowo" od początku grudnia 2024 roku. W minionym miesiącu Zakopower zdarzyło się już przełożyć inny koncert. Zaplanowane na 17 grudnia wydarzenie w Lublinie przeniesiono wtedy na 22 grudnia, o czym poinformował lider zespołu Sebastian Karpiel-Bułecka.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Krupińska z mężem na wspólnym wideo. Ten nagle do niej wypalił
Choć fani Zakopower wiedzą, że prywatnie lider zespołu jest mężem prezenterki telewizyjnej Pauliny Krupińskiej, z którą ma dwójkę dzieci, wielu z nich może zaskoczyć fakt, że Karpiel-Bułecka na co dzień nie posługuje się swoim pierwszym imieniem. W niedawnym wywiadzie dla "Vivy!" wyznał, że tak naprawdę używa swojego drugiego imienia - gdyż na pierwsze ma Łukasz. "Nikt się nigdy do mnie tak nie zwracał. Zawsze mówili do mnie Sebastian i tak już zostało. Łukasz kompletnie do mnie nie pasuje" - wyjaśnił muzyk. Karpiel-Bułecka zdradził też, że z tego powodu planuje zmienić swoje dane w urzędzie.