I tym razem na meczu Portugalii nie mogło zabraknąć ukochanej Cristiano Ronaldo. Ostatnio Georgina Rodriguez założyła ciemne obcisłe jeansy, czarny gorset i skórzaną kurtkę. Do tego okulary przeciwsłoneczne. Tyle wystarczyło, by przyciągnąć uwagę fotoreporterów. Obok niej przez cały czas stał syn piłkarza, który niedawno skończył 14 lat. Drużyna, której kapitanem jest ukochany celebrytki, z łatwością pokonała Turcję.
Ukochana piłkarza przed meczem wrzuciła kilka "rozgrzewających" relacji. Najpierw pochwaliła się srebrną bransoletką i zegarkiem wysadzanym kryształami. Później dodała zdjęcia sprzed stadionu, na których widzimy kibiców z napisem. "Georgina>Georgia". Nie zabrakło także koszulek z jej imieniem i numerem ukochanego. Sama Rodriguez również założyła T-shirt w barwach Portugalii. Na zdjęciach opublikowanych przez agencje prasowe można zauważyć, że modelka jest bardzo zestresowana. W chwili publikacji tekstu Portugalia przegrywa z Gruzją 0:1. Wygląda na to, że mecz będzie bardziej emocjonujący, niż wcześniej zakładano. Zdjęcia drogiego zegarka znajdziecie w galerii na górze strony.
Niedawno na profilu modelki pojawiła się relacja z urodzin Juniora. "Najlepsze życzenia dla mojego dużego chłopca. Kocham cię najbardziej na świecie" - pisała. Na nagraniu widzimy syna piłkarza, który otrzymał od Georginy bardzo drogą walizkę i dresowy komplet. Fani zwrócili uwagę, że chłopak nie cieszył się zbytnio z podarunku. "Dlaczego on zawsze jest taki nieszczęśliwy? A... może dlatego, że ma już wszystko i nic już nie sprawi, że będzie się uśmiechał?", "Po co mu w tym wieku walizka? Najwyraźniej nie jest zadowolony z prezentów lol", "Kiedy ma się już wszystko, nie ma już nic, co dałoby radość lub wywołałoby jakiekolwiek emocje. Co za smutek" - pisali. ZOBACZ TEŻ: Georgina Rodriguez dopingowała ukochanego na meczu Portugalii. U jej boku syn Ronaldo