Żona Dańca jest od niego 20 lat młodsza. Gdy ją poznał, była zajęta. Nie odpuścił. "Oszalałem"

Marcin Daniec był niemal dekadę po rozwodzie, gdy poznał swoją obecną żonę. Początki tego związku nie były jednak łatwe. Dominika miała wówczas innego partnera. Satyrykowi nie przeszkadzała jednak różnica wieku i konkurent. Postanowił być cierpliwy.

Marcin Daniec na scenie kabaretowej osiągnął wiele. Jego skecze i występy przez wiele lat podobały się publiczności. W miłości już nie miał tak wiele szczęścia. Jego pierwsze małżeństwo okazało się fiaskiem. Oświadczył nawet kolegom, że przez następnych dziesięć lat nie ożeni się ponownie. Słowa udało mu się dotrzymać, ale w 1996 roku poznał kobietę swoich marzeń. Dominika jest młodsza od satyryka o 20 lat. Problem był jednak w tym, że była wówczas zajęta. Daniec musiał uzbroić się w cierpliwość. 

Zobacz wideo Komik z kabaretu Paranienormalni przeprasza internautów

Daniec walczył o ukochaną, mimo że była zajęta. Teraz mówi, że się opłaciło

Ówczesny partner Dominiki Grobelskiej nie stanowił dla Dańca zbytniej przeszkody. Satyryk postanowił poczekać na wybrankę serca. Zapraszał ją wprawdzie na kawy, ale przez trzy lata nie było między nimi większych zobowiązań. Wszystko zmieniło się, gdy kobieta zerwała z chłopakiem. Daniec ruszył do boju i jak twierdzi, opłaciło się. Dziś uważa ukochaną za wspaniałą matkę, żonę i dziewczynę. W październiku 2007 roku na świat przyszła córka pary, Wiktoria. Związek przetrwał próbę czasu. W tym roku małżonkowie świętują 21. rocznicę ślubu. 

Jak ją zobaczyłem, oszalałem! Aż wstyd o tym teraz mówić. Byłem zdumiony: co ja sobie wyobrażam, czego chcę? (...) Zwariowałem na jej punkcie harlequinowo, od pierwszego dnia. Ona miała chłopaka, więc czekałem na nią trzy lata. Kochałem ją platonicznie. W tym czasie byliśmy zaledwie trzy razy na kawie! - przyznał Marcin Daniec w rozmowie z Plejadą.

Marcin Daniec z żoną DominikąMarcin Daniec z żoną Dominiką Fot. KAPiF

Marcin Daniec należał do grona ulubionych polskich satyryków. W Sopocie go wygwizdano

Marcin Daniec to polski satyryk, który w latach 90. święcił prawdzie triumfy w telewizji. Występował na popularnych festiwalach, kabaretonach i miał cykl programów w telewizyjnej Dwójce. Ostatnio kabareciarz przypomniał o sobie, występując na Polsat SuperHit Festiwal. Jego popisy sceniczne wywołały gwizdy wśród części publiczności. Skonsternowany Daniec zaczął mówić, że widownia w Sopocie nie potrafi się bawić.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.