Doroczny bal charytatywny organizowany przez Elizabeth Taylor AIDS Foundation na rzecz walki o równość i prawa osób dotkniętych HIV i AIDS był dla Weroniki Rosati idealną okazją do tego, by zaprezentować się na czerwonym dywanie przed amerykańskimi fotoreporterami.
Aktorka zrelacjonowała hollywoodzką imprezę na Instagramie. Zapozowała do zdjęć między innymi z brytyjską gwiazdą kina Jacqueline Bisset oraz z wnukami samej Elizabeth Taylor. Rozmawiała również z tegorocznym laureatem przyznawanej podczas wydarzenia nagrody - Billym Porterem, który po 14 latach milczenia wyznał, że jest nosicielem wirusa HIV. Zobaczcie, jak Rosati brylowała na ściance.
Weronika Rosati podekscytowana spotkaniem z wnukami Elizabeth Taylor
Fascynacja Rosati karierą i osobowością Elizabeth Taylor jest na tyle duża, że to właśnie na jej cześć polska aktorka nadała swojej córce takie samo imię. Nic dziwnego, że obecność na balu fundacji amerykańskiej gwiazdy była dla Weroniki ogromnym przeżyciem.
Wieczór na balu fundacji Elizabeth Taylor AIDS Foundation był dla mnie wyjątkowy. Po pierwsze dlatego, że Elizabeth Taylor jest dla mnie bardzo ważna. Po drugie dlatego, że bal był charytatywny. Po trzecie dlatego, że mogłam porozmawiać z jej rodziną - tłumaczy z podekscytowaniem na Instagramie.
Weronika poznała między innymi wnuczki amerykańskiej aktorki: Naomi Wilding i Laelę Wilding oraz prowadzącego fundację babci Quinna Tiveya. Zdjęcia z wymienionymi zagranicznymi gwiazdami można znaleźć na jej profilu.
Mogłam też porozmawiać z osobami, które niezwykle cenię - Jacqueline Bisset, czyli legendarną aktorką filmów takich jak: "Bullitt" i "Airport" oraz z Billym Porterem, który był laureatem nagrody tego wieczoru - chwali się w social mediach.
Choć kwestie mody były w tej sytuacji dla polskiej celebrytki zapewne sprawą drugorzędną, trzeba przyznać, że Weronika wyglądała bardzo subtelnie. Koronkowa sukienka maksi w kolorze ecru to dobry wybór, który podkreślił jej dziewczęcość i delikatność.
