Izabela Janachowska przeszła z telewizji TVN do Polsatu, gdzie możemy zobaczyć ją w najnowszej, 12. już edycji "Dancing with the Stars. Tańca z Gwiazdami". Widać, że była tancerka doskonale czuje się w show. W rozmowie z Plotkiem przyznała jednak, że podczas nagrań do drugiego odcinka tanecznego show omal się nie przewróciła.
Izabela Janachowska zarówno prywatnie, jak i na antenie "Tańca z Gwiazdami" prezentuje się w pięknych strojach. Wybiera też wysokie szpilki czy równie wysokie koturny. Te jednak, jak powszechnie wiadomo, są nie tylko niewygodne, ale też... niebezpieczne. Przekonała się właśnie o tym Izabela Janachowska, która omal nie przewróciła się na planie "Tańca z Gwiazdami". Gwiazda biegła po scenie w butach na 12-cenytmetrowym obcasie.
Miałam dzisiaj zadanie ekstremalne, bo tuż po otwarciu programu miałam osiem sekund, żeby przelecieć z jednej strony na drugą. To nawet nie była kwestia tego, że mam buty na wysokim obcasie, tylko bardzo długą sukienkę i to się ze sobą plątało, motało - opowiadała.
Kobieta przyznała też, że mogła liczyć na wsparcie osób z produkcji, jak również Rafała Maseraka.
Na szczęście silnym ramieniem służyli mi kierownicy planu. Maser [Rafał Maserak - przyp. red.] mnie trzymał, więc dałam radę. Ledwo, ale dałam - cieszyła się.
Oprócz tego Izabela Janachowska zdradziła nam, że makijaż robią jej tylko zaufane osoby. Cały sztab makijażystów pojawia się więc z nią na planach zdjęciowych do różnych produkcji.