6 września media obiegły dwie smutne wiadomości ze świata kina. Zmarł znany lektor filmowy Tomasz Knapik oraz sławny francuski aktor Jean-Paul Belmondo. Obie zasłużone postacie postanowiła uczcić Matylda Damięcka, która wykonała z tej okazji dwie grafiki poświęcone ich pamięci.
Matylda Damięcka swoimi grafikami często komentuje najnowsze doniesienia mediów i sytuacje elektryzujące społeczeństwo. Niewątpliwie jedną z nich jest wiadomość o śmierci lektora Tomasza Knapika, którego głos podkładany w filmach kojarzą całe pokolenia. O jego śmierci poinformował syn za pośrednictwem Facebooka. Lektor miał niemal 78 lat i zmagał się z chorobą. Na najnowszym obrazku, który ukazał się na Instagramie, Matylda Damięcka narysowała jego wizerunek z napisem: "Czytał Tomasz Knapik", co było zawsze charakterystycznym akcentem na koniec filmu czy serialu z udziałem lektora. Jego rozpoznawalny głos pojawiał się nie tylko w telewizji, ale także w radiu. Czytał słuchowiska i inne audycje. Niedługo po tym artystka dodała także drugą grafikę. Minimalistyczna kartka przedstawia same napisy, jednak na tyle wymowne, że nie trzeba wielu słów.
Wystąpił: Jean-Paul Belmondo. Czytał: Tomasz Knapik - zamieściła na Instagramie.
Druga grafika jest także hołdem dla francuskiego aktora. Jean-Paul Belmondo zmarł w poniedziałek 6 września. Miał 88 lat. Był nazywany aktorem tzw. nowej fali we francuskim kinie. U szczytu kariery był w latach 60. Znany jest z takich filmów, jak "Do utraty tchu", Szalony Piotruś" czy "Szpicel". Fani Damięckiej dali znać o swoim smutku w komentarzach. Pisali, że to "czarny dzień dla kina". Wielu z nich pamiętało obie postacie świata filmu ze swojego dzieciństwa.