Występ 19-letniej Karin Ann w "Pytaniu na śniadanie" nie poszedł zgodnie z planem stacji TVP. Słowacka wokalistka niespodziewanie wyjęła tęczową flagę, którą następnie założyła demonstracyjnie na plecy.
Opatulona w tęczę Karin zadedykowała piosenkę społeczności LGBT+, a następnie zwróciła się do telewidzów:
Piosenkę dedykuję całej społeczności LGBTQ w Polsce, bo wiecie, jak to wszystko teraz wygląda. Zasługujecie na miłość i na to, aby czuć się bezpiecznie. Jestem z wami, stoję tu z wami i kocham was.
Jak przyznała w rozmowie z Onetem menadżerka Karin, Anna Opończewska, ruch artystki zaskoczył nawet osoby z jej otoczenia.
Karin Ann jest osobą niezwykle świadomą i pewną siebie. Ma bardzo konkretne przekonania i otwarcie o nich mówi. Nie ukrywam, że dzisiejszy performance zaskoczył również nas. Daje to jednak świadectwo temu, że pokolenie generacji Z będzie otwarcie, zawsze i wszędzie walczyć z dyskryminacją, nierównością i uprzedzeniami.
Gest artystki nie był przypadkowy - 14 lipca, czyli dzień jej występu w TVP, uznawany jest za Międzynarodowy Dzień Widoczności Osób Niebinarnych.
Karin Ann ma 19 lat. Pochodzi ze Słowacji, gdzie urodziła się w miejscowości Cadca. Choć jej zainteresowania krążyły także wokół sportu, ostatecznie związała przyszłość z muzyką. Polskim słuchaczom dała się poznać dzięki występom jako support podczas trasy koncertowej Sanah. Jednym z jej ostatnich singli jest utwór "Sociopath" nagrany we współpracy z Macca Wiles.